Recenzja książki: „Pies ze schroniska? A może dwa?”
Książki o psach czytam dość często. Ale zazwyczaj są to pozycje o bardziej „naukowym” temacie. Wiecie, to coś w stylu „tajemnice psich umysłów”, szkolenie psów czy „jak rozwiązać psi problem”. Przygodowych, lekkich pozycji, które pochłania się w kilka minut, ostatnio…