Archiwa tagu: spacerowo

dobre relacje, pies, psy

Zdarza się, że pod nasz dach zawita psi jegomość, który postrzega Świat trochę inaczej niż my czy zdecydowana większość jego psich pobratymców, jakich widujemy w parkach. Jest trochę wycofany, lękliwy, wielu rzeczy się boi i nie rozumie. Znalazł się w innym Świecie, na innej planecie, w obcym plemieniu wielkiej dżungli. Czasami bywa tak, że niepewność u naszego Pimpusia wzbudzają pojedyncze przedmioty czy zdarzenia. Chciałabym się dzisiaj z Wami podzielić kilkoma metodami, jakie pomagają mi w pracy z Freyą. A Wam może pomóc zbudować dobre relacje z Waszym psiakiem. 😉

Dowiedz się więcej

pytania

Co jakiś czas na spacerze słyszę różne ciekawe zdania, a że trochę się tego nazbierało postanowiłam się z Wami tym podzielić. Parę tekstów jest z pierwszych kilku dni gdy była z nami Freya, reszta „dochodziła” w międzyczasie. 😉

Dowiedz się więcej

lince, pies, psy, na kanapie, linka

Zdecydowanie to będzie wpis pochwalny dla linki/smyczy treningowej. A to, dlatego, że dzięki jej zastosowaniu zaczęłyśmy prawie z dnia na dzień wychodzić na normalne spacery.

Dowiedz się więcej

szła, pies, psy, na knaapie, freya, bieg po lesie, międzylesia, piesia

Długo zastanawiałam się czy w ogóle wybrać się na ten event. Głównie ze względu na dość mocno (zwłaszcza w ostatnim czasie) huśtającą się psychikę Frei. Obawiałam się, że może na tyle się przestraszyć, że odmówi jakiejkolwiek współpracy. Z drugiej jednak strony wiedziałam, że na spacerze nie będziemy iść grupą stu psów, że ta ilość zawsze się jakoś rozłoży na tych parę osób i psów przed oraz za nami. Chciałam moją psinę zsocjalizować z pewnym organizacyjnym bałaganem, zupełnie inną atmosferą spacerów niż te, jakie mamy na co dzień, pewnego rodzaju przygodą, obcymi psami przewijającymi się dookoła i innymi rzeczami. A co z tego wyszło?

Dowiedz się więcej

Coraz więcej w Warszawie pojawia się psich wybiegów – na Pradze słyszałam już o trzech. A oto jeden z nich, wybieg dla psów przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego w okolicy Parku nad Balatonem (<3).

Dowiedz się więcej

Wiem, że nie wszyscy mają takiego małego psa jak ja, ale gdy są duże tłumy, mogą one „zdeptać” i dużego psa. W tłumie nie ma szans by się gdziekolwiek przepchać z psem. Zatem dlaczego opisałam spacer po Starówce? Przecież gdy słonko przygrzeje, temperatura podskoczy ponad 10ºC na Starówce nie ma jak igły wepchnąć. Jednak chcę psiarzy zachęcić do zwiedzenia Starego i Nowego Miasta z psem przez miejsca mniej uczęszczane, a równie ciekawe i czasem nawet ładne. Chociaż wiadomo, każdemu podoba się co innego. 😉

Dowiedz się więcej

Nadszedł czas chłodu i lodu, dla niektórych psów to nie problem w wychodzeniu na spacery i aktywnym uczestnictwie w nich. Jednakże, myślę, że część właścicieli małych psów, tych mrozo nie-odpornych mnie zrozumie.

Dowiedz się więcej

            Aby zobaczyć wybieg dla psiaków przy Ogrodzie Krasińskich przychodziłam kilka razy: w czasie „budowy”, po zakończeniu prac i po oddaniu obiektu do użytku. Na owy wybieg wybrałam się również z psicą, jednak dla niej nie było to przyjemne wyjście, dlatego na jakiś czas odpuszczę sobie zaciąganie jej w to miejsce. Wraz z nią na „nowo” będziemy go odkrywać w przyszłym roku – a przynajmniej taki jest plan.

Dowiedz się więcej

            Korzystając z ostatnich słonecznych i ciepłych dni, postanowiłam wybrać się wraz z psicą do otwartego w sierpniu w Wilanowie Dog Parku. To pierwsze w Warszawie takie miejsce, zatem byłam ciekawa jego „plusów” i „minusów” oraz tego co może owy park zaoferować. Warto wspomnieć, że Dog Park został wybudowany przez firmę Butcher’s (produkują karmę dla psiaków i kociaków) przy współpracy dzielnicy Wilanów.

Dowiedz się więcej

29/29