Na miejski spacer, na dogtrekking, do pływania – szelki Adventure Pro od Dogventure
Chcecie mieć pewny, mocny i do tego wpadający w oko sprzęt na wędrówki z psem? Chcecie być wolni od myśli, że psiak może nagle wyplątać się z szelek lub jakaś klamra puści podczas schodzenia stromym szlakiem w górach? Jeżeli na…
Porównanie suplementów na układ pokarmowy
Iggy od samego początku wymagał leczenia antybiotykami i innymi środkami ze względu na zaawansowany stan zarobaczenia. Niewątpliwie osłabiło to jego układ pokarmowy, czego była podatność na różnego rodzaju infekcje. Od kiedy u mnie jest, przerobiliśmy trzy różne, dostępne na polskim…
Smakowite testy karmy Belcando Junior Lamb&Rice
Przyszedł najwyższy czas na pierwszą recenzję karmy od powstania tego bloga! 😀
Jak już dobrze wiecie (z fanpage’a lub instagrama), Iggy przez ostatni miesiąc testował karmę Belcando Junior Lamb&Rice. Jesteście ciekawi co to za karma? Myślicie, że zasmakowała Iggy’emu? Czy jest to karma dla każdego juniora? Zapraszam na recenzję! 😉
[Recenzja] Książka „Strzeż się psa”
Jestem molem książkowym i uwielbiam czytać. Serio! Uważam, że niewiele jest rzeczy które mogą konkurować z ciekawą lekturą czytaną w wygodnym łóżku lub na ławce w parku w ciepły słoneczny dzień. Do moich ulubionych gatunków, po które najczęściej sięgam, należą powieści detektywistyczne oraz kryminały.
[Recenzja] Pies dobrze wychowany
Zakupiłam tę książkę jakiś czas temu, na promocji w Carffourze. Stwierdziłam, że za te 5 zł jestem w stanie zaryzykować kupno książki niewiadomego „pochodzenia”. A być może poszerzę trochę swoją wiedzę, dowiem się czegoś ciekawego, zainspiruje się lub wyrobię sobie zdanie na temat metod autora.
[Recenzja] Merit Food – smakołyki dla psa
Jakiś czas temu odebrałam od kuriera przesyłkę niespodziankę, której nie zamawiałam (a już na pewno nie zrobił tego nikt inny z domowników). Zatem zastanawiałam się czy odebrana paczuszka nie okaże się jakimś głupim żartem. Na szczęście, to nie była paczka-pułapka, tylko paczuszka-niespodzianka przesłana od sklepu zoologicznego NaszeZoo.pl.
[Recenzja] BRIT’owe przekąski dla psów miniaturowych
Małe, wygodne opakowanie smaków, które wrzucasz do saszetki/kieszeni i wychodzisz z psem na spacer? Tak, mam takie. Rewelacyjnie się również sprawdza na wyjazdach do znajomych/rodziny gdy chcesz się popisać umiejętnościami swojego psa i nie dając mu później w nagrodę parówki, po której Twój pies musi biec do miski z wodą aby ugasić pragnienie.
[Recenzja] Kong Senior
Dzięki uprzejmości sklepu NaszeZoo.pl, który wybrał mnie i Fridę do akcji „testowania produktów”, miałyśmy możliwość przetestowania zabawki Kong Senior. A równocześnie mogłam porównać różnice w „użytkowaniu” Konga rozmiar S z Seniorem.
Myślę, że nie muszę nikomu przedstawiać gumowego bałwanka jakim jest Kong. Większość psiarzy jeśli go nie posiada, to podejrzewam że na pewno nie raz czytała o „magicznych” właściwościach tej zabawki, która potrafi zająć psy na długie minuty. 😉 Nie inaczej jest w naszym przypadku!
[Recenzja] Ciastka Meat Hit – Dental Care
Czasem się zastanawiam, czemu tylko dla psów są przekąski/smakołyki, które dbają o zęby. Dla ludzi też powinni coś takiego wymyśleć, może oszczędziłoby to niektórym nieprzyjemnych wizyt u dentysty. Wszak zdejmowanie kamienia i piaskowanie, które się z nim wiąże, nie wszystkim musi się podobać. A dodatkowa restrykcja, że nie wolno do końca dnia jeść/pić nic kolorowego powoduje, że prawie przechodzimy na dietę.
[Recenzja] Obroża dla psa Play with Dots
Jedno z zakupowych szaleństw jakie poczyniłam w lipcu na wystawie psów rasowych w Warszawie. Za kropkami specjalnie nie przepadałam nigdy, ale widzę, że wraz z wiekiem zaczęło się to u mnie zmieniać. Co to będzie, w takim razie, za rok?! 😀
Obrożomaniakiem nie jestem, nie muszę mieć każdej obroży z nowej serii, w nowym wzorze itd. Głównie chyba dlatego, że rozsądek bierze górę, a ponadto wiem, że Frida i tak będzie chodzić w jednej, góra dwóch obrożach, a reszta będzie leżała, czekała i może grała w bierki, aż przyjdzie ich kolej na zawiśniecie na psiej szyi. A że ostatnie zakupy obrożowe popełniłam ponad trzy lata temu, postanowiłam, że należy jej się odświeżenie „szafy”.