Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
10 listopada 2019

Dzień pełen przygód, czyli spacer po Rezerwacie Dębina

Dzień pełen przygód, czyli spacer po Rezerwacie Dębina
10 listopada 2019
 Cały tydzień byłam pewna, że dzisiaj na spacer pojedziemy zobaczyć Twierdze Modlin. Byłam tego tak pewna, jak tego, że jutro jest poniedziałek. Nie wiem dlaczego, wczoraj o godzinie 22, stwierdziłam, że „a kij, jedziemy gdzieś indziej„. Zrobiłam szybki research na grupie o wyjazdach z psami (Wędrówki z psem) i znalazłam informacje o Rezerwat Dębina, który znajduje się tuż obok Ostrówka w gminie Klembów (woj. mazowieckie). Dojeżdża tam pociąg, co było kluczową wytyczną, bo niestety w ten weekend jestem bez samochodu.
 ­
Po śniadaniu wyruszyliśmy ku przygodzie. A mieliśmy ich, że ho-ho!

Początek tych ho-ho przygód.

Już w samym Ostrówku, zamiast skręcić w boczną uliczkę, poszłam główną drogą i cały czas się zastanawiałam, dlaczego na mapie wyglądało to jakoś inaczej. Co poskutkowało tym, że do rezerwatu poszliśmy dookoła.
 ­
W trakcie przemierzania terenu zabudowanego, dołączył do naszej wędrówki mały, czarny kundelek tubylec, który towarzyszył nam do momentu dotarcia do rezerwatu.
 ­
Będąc w rezerwacje chciałam zrobić trochę zdjęć. Jednak skończyło się raptem na dwóch, które powstawały w wielkich bólach, bo jak się ostatecznie okazało – popsuł się obiektyw. Znowu, w tym samym „miejscu”. Ale postanowiłam, że ten mały incydent nie popsuje naszego spaceru. Dlatego schowałam aparat do plecaka i zaczęłam cieszyć się brodzeniem w liściach oraz zabawą z Iggym.
 ­
Sam rezerwat jest bardzo ciekawy i bardzo zróżnicowany. Na pewno tam jeszcze zawitamy, bo ostatecznie nie poszliśmy na bagna ani ścieżkę edukacyjną. Za to poznaliśmy kilka „twarzy” lasu, czyli część iglastą, lasek brzozowy, część liściastą i taką z powalonymi drzewami (trochę mroczną, jak w „Królewnie Śnieżce i Łowcy„. Oj klimacik to tam był. 😉

­

Wychodząc już z rezerwatu, spotkaliśmy pierwszych napotkanych ludzi. Czaicie, cały czas chodziliśmy po lesie i nie spotkaliśmy ani jednej osoby!
dzień pełen przygód, pies w lesie, Rezerwat Dębina, na spacer z psem, mazowieckie, na spacer do lasu

Epizod z powrotem na stacje.

Zapewne smutno by było, gdybyśmy wrócili prosto na stację. Dlatego nagle (ku zdziwieniu wszystkich, oczywiście) wyszliśmy w jakąś „zapomnianą” część lasu, która biegła wzdłuż torów, jednak brakowało ścieżki. Nie licząc tej porośniętej gęsto jakimś wysokim sitowiem (pani doktor prowadząca zajęcia z łąkarstwa na studiach, gdyby to przeczytała, pewnie cofnęłaby mi zaliczenie z ćwiczeń). Na tyle ile się dało, doszliśmy do jakiegoś rozwidlenia i udaliśmy się tam, gdzie wydawało się, że owe sitowie ustępuje na rzecz jakiejś trawki i mchu.

Idziemy tak przed siebie, zadowoleni, że na końcu będzie jakaś normalna droga. I nagle dobiega mnie specyficzny zapach, takiego niemytego faceta (wybaczcie panowie, ale tak mi się kojarzy). Zatrzymuje się i dostrzegam, że sitowie, przez które przechodzimy tak jakoś dziwnie leży. Cholera, weszliśmy w leże dzików. Ale że ich nigdzie nie widać, postanawiamy dreptać dalej, zachowując wysoką czujność.
 ­
Minęliśmy ambonę i weszliśmy na delikatnie porośniętą trawką ścieżkę. Uf, uratowani. Iggy przestał iść tuż za mną i dla pewności, że jestem, co jakiś czas stukać mnie nosem w nogę (bohater, psia jego mać). I nagle słyszę, że coś z prawej strony huknęło, jakby złamana gałąź. Oboje zamieramy w bezruchu, wyczekujemy i obserwujemy. Pomiędzy gęstwiną widzę jedynie dwie białe pupy uciekające w kierunku przeciwnym. Uff, po raz drugi.
dzień pełen przygód, pies w lesie, Rezerwat Dębina, na spacer z psem, mazowieckie, na spacer do lasu

W drodze do domu.

Dotarliśmy na stację, według rozkładu pociąg ma być o 14:18. Ojej, jaka niespodzianka, nie przyjeżdża i na stronie internetowej też go nie ma. Następny będzie o 14:43. Czekamy.
 ­
W trakcie czekania na pociąg, odkryłam, że trochę rozszczelnił mi się termos i co nieco się z niego wylało do wnętrza plecaka. Ot, psikus.
 ­
Ale to nie koniec atrakcji. Niestety, z nami czeka około sześciu mężczyzn pod wpływem, którzy są zafascynowani agresywnym zachowaniem Iggy’ego wobec nich. Panowie nie odpuszczają, prośba o niepodchodzenie i nie wyciąganie do psa ręki, wydaje się chyba być wyzwaniem. Od teraz panowie prześcigają się, który jako pierwszy udobrucha psa, tak aby przestał szczekać. Raju, gdzie ten pociąg.
 ­
W pociągu było o tyle lepiej, że nikt nie wyciągał do Iggy’ego ręki. No i sam Iggy był spokojniejszy (bo to pociąg, środek lokomocji, w którym zachowuje się opanowanie pomimo tłumów, krzyków i innych dziwnych hałasów) mimo jadącej z nami patologi.
 ­
Jak ja chciałam być już w domu.
Poprzedni wpisCzy jesteś widoczny?czy jesteś widoczny, bezpieczny pies, psie akcesoria, spacer z psemNastępny wpis Porównanie suplementów na układ pokarmowysuplementy na układ pokarmowy, żywienie psów, recenzja, porównanie produktów, psie zdrowie

2 komentarzy

Anna pisze:
11 listopada 2019 o 17:00

Dobrze, że dziś było bez takich przygód 😉 Przynajmniej wiem już, że zapach niemytego faceta oznacza dziki 😛

Odpowiedz
Michalina pisze:
11 listopada 2019 o 18:17

Dzisiaj było spokojnie, jak w normalny dzień. 😀 To cenna informacja, zapamiętaj xD

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.