Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
2 kwietnia 2015

Jamnicze spotkanie Wielkanocne

Jamnicze spotkanie Wielkanocne
2 kwietnia 2015

W ubiegłą niedzielę byłam wraz z Fridą na Jamniczym Spotkaniu, organizowanym przez Warszawski Klub Jamnika oraz Fundację SOS dla Jamników. Organizatorzy postanowili zrobić spotkanie w związku ze zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi, tak, aby każdy (mający akurat czas) posiadacz wydłużonego psiaka mógł przyjść i z innymi jamnikofanami podzielić się jajkiem.

Klub oraz Fundacja już wcześniej organizowały spotkania dla właścicieli jamników z Warszawy oraz dla tych, którzy chcieliby poznać właścicieli jamniczych braci swoich podopiecznych ze stolicy. Niestety, aż do tej pory nie miałyśmy możliwości wybrać się na takie spotkanie.

Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak
Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak

„Jajeczko” odbyło się w psiolubnym lokalu „Antrakt Cafe” (pisałam o tym miejscu przy okazji wystawy fotografii psów na dzień psa) o godzinie 14. Wcześniej istniała możliwość spotkania się przy pl. Piłsudskiego od ulicy Fredry (która mieści zaraz przy „Antrakt Cafe”) tak, byśmy mogli wejść do restauracji wszyscy razem z psiakami. Oczywiście skorzystałyśmy z możliwości poznania nowych psiaków i ich przewodników. Na placu Piłsudskiego byłyśmy około za dziesięć czternasta. Na miejscu było małżeństwo z dwoma psiakami, jamnikiem szorstkowłosym oraz z sunią adoptowaną z Fundacji. Jak się okazało państwo przyjechali na spotkanie ze Śląska!

Im robiło się bliżej godziny „zero” tym większy tłum jamniczo-człowieczy się pojawiał. A było w czym przebierać – jamniki, od miniaturek po standardy i psiaki jamnikowate. Maści też było dużo – rude, dzicze, czarne podpalane i nawet marmurkowaty psiak się znalazł. Charaktery też miały różne, były bardziej i mniej szczekliwe, towarzyskie i samotniki. Po krótkim przywitaniu psiaków i ludzi ruszyliśmy w stronę restauracji. Oczywiście, stadko około dwudziestu jamników wzbudzało sensację, zwłaszcza wśród dzieci. Niby takie nieduże te psiaki, ale w grupie robią wrażenie.

Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak
Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak

W samej restauracji psiaki były spuszczone, co oznaczało, że mogły zwęszczyć każdy kąt, bawić się z każdym człowiekiem i psiakiem oraz od każdego człowieka łamzać o coś dobrego. A było o co! Właścicielka, która również ma szorstkowłosą jamniczkę, przygotowała drobne „co nieco” dla czworonogów – mięsne pałki do chrupania, wątrobiane ciasteczka oraz jajka niespodzianki – warzywa i mięsko ugotowane i zatopione w galaretce. Dla psich opiekunów również został przyrządzony poczęstunek w formie szwedzkiego stołu. Dla każdego chętnego obsługa restauracji podawała żurek. Podczas gdy psiaki zajmowały się swoim towarzystwem, „człowieki” zajadały się, rozmawiały, licytowały przedmioty na rzecz Fundacji oraz dokarmiały psiaki.

Podczas tego spotkania poznałam wiele przesympatycznych, ciepłych, zajamniczonych osób. Większość przybyłych się znała, jednak było parę osób, takich jak ja, które były na takim spotkaniu po raz pierwszy. Ale atmosfera oraz otwarte osoby sprawiły, że nikt nie siedział sam. W końcu wśród fanów jamników znajdzie się zawsze jakiś temat do rozmów. 🙂 Mam nadzieję, że ze wszystkimi przybyłymi spotkam się na następnym jamnikowatym spotkaniu.

Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak
Zdjęcie zrobione przez Dorotę Gorczycę-Woźniak
Poprzedni wpisPsiarskie GrooleNastępny wpis Kynoterapia

8 komentarzy

Trendzseterem pisze:
2 kwietnia 2015 o 14:10

Dawno, dawno temu miałam pół jamnika szorstkowłosego – tj. wyprowadzałam codziennie na spacery psa sąsiadki. Strasznie to był kochany zwierzak i chociaż teraz zdecydowanie wolę psy, do których nie trzeba się schylać, żeby je pogłaskać to jamniki mają osobne miejsce w moim sercu. 🙂

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
3 kwietnia 2015 o 10:48

Ooo! To na spotkaniu dużo było szczotek. 😀
Moim następnym psem będzie coś „dużego”, ale na pewno jeszcze jakiegoś jamniorka będę mieć. 🙂

Odpowiedz
Dorota Gorczyca-Woźniak pisze:
3 kwietnia 2015 o 00:30

I ja tam byłam i wspaniale się bawiłam i poznałam Fridę.

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
3 kwietnia 2015 o 10:57

Bardzo dziękuję za możliwość poznania takiego wspaniałego towarzystwa psiarsko-ludzkiego! Mam nadzieję, że będziemy w miarę regularnie bywać na jamniczych spotkaniach. 🙂

Odpowiedz
Dorota Gorczyca-Woźniak pisze:
3 kwietnia 2015 o 12:11

I ja mam nadzieję że będziecie bywać na naszych spotkaniach. Przy okazji życzenia Radosnych Świąt.

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
3 kwietnia 2015 o 12:35

Bardzo dziękuję. 🙂
Zdrowych, pogodnych Świąt.

Odpowiedz
Heart Chakra pisze:
10 kwietnia 2015 o 11:12

Jacie, ale super!! :))

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
19 kwietnia 2015 o 11:08

Było na prawdę bardzo fajnie. 🙂 I tyyyle jamników. 😀

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.