Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
5 lutego 2019

Tasiemiec – poznaj swojego wroga

Tasiemiec – poznaj swojego wroga
5 lutego 2019

Chciałam Wam dzisiaj przedstawić  niezbyt przyjemny (a dla niektórych wręcz obrzydliwy) temat. Tak moi drodzy, cały ten wpis jest poświęcony robakom! I to nie byle jakim, a robakom płaskim zwanym płazińcami.

Postanowiłam, że napiszę ten wpis, aby przybliżyć Wam temat tasiemców (bo to o nich głównie będę pisać), ponieważ nie każdy chodził do biol-chemu jak ja (a nawet znam takich, co chodzili ale niewiele pamiętają :P) i nie każdy ma świadomość przed czym chcemy uchronić naszego psa, gdy podajemy mu tabletkę na odrobaczenie.

Trochę ogólnych informacji o płazińcach

Płazińce dzielimy na trzy gromady: wirki, przywry i tasiemce. Ich cechą wspólną jest m. in. płaska budowa, są dwubocznie symetryczne (można wyróżnić tył i przód), oddychają przy pomocy dyfuzji i są pasożytami.

Obrazek pochodzi z http://nonsensopedia.wikia.com/

Tasiemce

Długie, płaskie taśmowate robaki, których główka nie posiada oczu. Mają przyssawki, a niektóre gatunki dodatkowo wyposażone są w haczyki. Za główką znajduje się szyjka, która jest miejscem powstawania nowych członów tasiemca. Reszta ciała to człony, które zawierają pełny zestaw narządów rozrodczych i wewnętrznych. Ich dojrzała forma prowadzi pasożytniczy tryb życia w przewodzie kręgowców.

Możemy pomyśleć, że „e tam, jeden tasiemiec dużych szkód nie zrobi”. Ale gdy usłyszymy, że jest on obu płciowy i sam może się zapładniać, to powoli zaczyna nam się robić słabo.

Ważną informacją jest to, że człony tasiemca, które osiągną pełną dojrzałość, odrywają się od siebie bez szkody dla organizmu. Czyli w takim oderwanym członie mogą znajdować się zapłodnione jaja.

Objawy

Według książek, u ludzi nieliczne tylko przypadki przebiegają bezobjawowo. Internet natomiast podaje, że wśród psów nieczęsto można zauważyć jakiekolwiek objawy zarażenia.

W przypadku ludzi obserwuje się nudności, bóle brzucha i głowy, ogólne osłabienie, chudnięcie, niepokój a czasem objawy uczulenia na coś.

W internecie można znaleźć informacje m. in. o takich objawach u psów jak: lizanie odbytu, „saneczkowanie”, zwiększający się apetyt i jednoczesne chudnięcie, apatyczność, pogarszający się stan skóry i sierści (przesuszenie, matowienie) oraz biegunki.

Ze swojego doświadczenia mogę Wam napisać, że jedynymi objawami jakie były niepokojące i sugerowały, że coś było nie tak, były pojawiające się w odchodach „robaki” (jak douczyłam się później, były to człony tasiemca) oraz dość częste biegunki i luźne stolce. Dodatkowo co jakiś czas wyczuwałam napięcie mięśni brzucha i lekkie wzdęcia.

Zdjęcie pochodzi z http://www.odrobaczanie.pl/zagrozenia/dipylidioza_tasiemiec_psi.htm

Jak dochodzi do zarażenia?

Przez zjedzenie larw, które najczęściej występują w mięsie. Poprzez samozakażenie, gdy okolice odbytu swędzą psa, a ten je podgryza lub liże, również może zjeść człon wypełniony z larwami, które wydostają się z odbytu. No i zjadając trawę z trawnika, z którego ktoś wcześniej nie posprzątał po swoim psie, który był zarażony. Niektórzy podają, że również pies może się zarazić poprzez zjedzenie pchły, która jest nosicielem.

W książkach, gdzie autorzy piszą o poszczególnych tasiemcach (uzbrojony, nieuzbrojony) do zarażenia człowieka (analogicznie, zapewne i psa) dochodzi poprzez zjedzenie surowego mięsa wieprzowego lub wołowego.

Tasiemiec bąblowiec…

„… jest maleńki (kilka milimetrów długości) i najczęściej składa się z trzech członów. Pasożytuje w jelicie psa i innych mięsożernych (kota, lisa, wilka) oraz przypadkowo, w przewodzie pokarmowym dzieci. Występuje bardzo często u zwierząt. (…) Żywicielem pośrednim jest bydło hodowlane, kozy, dzikie jeleniowate, owce, ale może być także człowiek. Zarażenie żywiciela pośredniego następuje po zjedzeniu jaj tasiemca. Larwa zwana bąblowcem umieszcza się w wątrobie lub w innych narządach i tam osiąga duże rozmiary (do kilkunastu centymetrów). Wypełniona jest tysiącem skoleksów (główek – tłumacząc na ludzkie 😛) potomnych. Ze względu na duże rozmiary larwy mogą spowodować spore uszkodzenia narządów, w których rosną, nawet śmierć żywiciela.”


Cytat z „Zoologia” J. Grzegorek, E. Jastzrębska, E. Pyłka-Gutowska

Leczenie

Tasiemce głównie leczy się poprzez podanie tabletki na odrobaczenie. Antybiotyki w tym przypadku się nie sprawdzają (pamiętajcie o tym). Oczywiście leczenie musicie ustalić ze swoim lekarzem weterynarii. Samemu lepiej nie ingerować i nie podawać „cud preparatów”. W naszym przypadku, Iggy dostał trzy dawki tabletek na odrobaczenie, które brał co dwa tygodnie.

Ponieważ pchły mogą być nosicielami tasiemca warto też pamiętać o regularnym zabezpieczaniu naszych milusińskich przed pchłami.

Od siebie mogę napisać, że dobrze jest, gdy w czasie leczenie podacie psu probiotyki i prebiotyki. Tabletki są dość silne i potrafią osłabić układ pokarmowy psa. Po leczeniu może również nastąpić chwilowy spadek łaknienia.

***

Tasiemce może nie są popularne albo po prostu za dużo się o nich nie mówi. Jednak warto wiedzieć o nich więcej niż mniej. A przede wszystkim chcę tym wpisem uświadomić też Was, Drodzy Czytelnicy, abyście w miarę wcześnie wykryli ewentualne objawy i szybko wyleczyli swoje zwierzaki.

Skorzystałam z materiałów:
„Zoologia” J. Grzegorek, E. Jastzrębska, E. Pyłka-Gutowska
„Biologia 1” J. Balerstet, W. Lewiński, J. Prokop, K. Sabath, G. Skirmuntt
„Zoologia tom 1 cz. 2” E. Grabdy
„Parazytologia Weterynaryjna tom 1 Protozoologia i Helmintologia” W. Stefański
http://blogzdrowypies.pl/zdrowie/choroby-pasozytnicze-psi-tasiemiec/
https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/choroby/zarazenia-pasozytnicze/165372,zarazenie-tasiemcem-psim

tasiemiec, zdrowie psa, choroby psa,
Poprzedni wpisWyjazd Sylwestrowy nad morzewyjazd Sylwestrowy, wyjazd z psem, wakacje z psem, morze z psem, Jantar,Następny wpis Czego nauczyła mnie Freya?nauczyła mnie, pies, psy, mądry pies, życie z psem, szkolenie psa

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.