Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
20 lipca 2017

Cześć i czołem! Jestem Freya :)

Cześć i czołem! Jestem Freya :)
20 lipca 2017

Chciałam Wam przedstawić naszego nowego członka rodziny – Freyę.  🙂

Ale od początku!

Po odejściu Fridy, na początku nie byłyśmy z Mamą gotowe na nowego psiaka. Każdy, którego widziałyśmy powodował, że odsuwałyśmy się jak kot, który wyczuje lakier do paznokci. Jednak obie wiedziałyśmy, że weźmiemy następnego psiaka, ale potrzebowałyśmy czasu by do tego dojrzeć.

I ów czas nadszedł.  Zaczęłyśmy się interesować różnymi psiakami, bo miałyśmy już dosyć pustego domu. Szukałyśmy, oglądałyśmy zdjęcia, dzwoniłyśmy, pytałyśmy. I często było tak, że jakiś psiak albo był już zarezerwowany, albo był już adoptowany. Ale dzielnie poszukiwałyśmy dalej! Aż pewnego dnia wyświetliło mi się zdjęcie wystraszonej psiej mordki. Przeczytałam opis, obejrzałam resztę zdjęć i po rozmowie z Mamą zadzwoniłam do Schroniska. Tam dowiedziałam się o suni trochę więcej. Przedyskutowałyśmy z Mamą co wiemy o psince i postanowiłyśmy, że chcemy ją zobaczyć. Zadzwoniłam do Schroniska i poprosiłam o zapisanie nas na spotkanie zapoznawcze. Pięć dni później (dla ścisłości, to był wtorek) siedziałyśmy w samochodzie w kierunku Poznania. (Dygresja – Tak, serio pojechałyśmy do Schroniska pod Poznań – a nawet pod Śrem, aby zapoznać się z psem. I tak, wiem, że w Warszawie jest Schronisko, bywam w nim w miarę regularnie.). Sunia miała tylko zostać wysterylizowana i mogłaby jechać do nowego domku, a Panie miały się skontaktować na kiedy byłby ustalony termin zabiegu. W piątek dowiedziałam się, że termin jeszcze nie został ustalony i żebym zadzwoniła dnia następnego, gdy na obiekcie będzie weterynarz. W sobotę okazało się, że pani wet jedzie na urlop i najbliższy termin mógłby być za dwa tygodnie. Po krótkiej rozmowie, doszłyśmy z Panią do porozumienia, że mogą nam ją wydać bez sterylizacji o ile zobowiążemy się do zrobienia tego we własnym zakresie. I tak oto w niedzielę wracałyśmy do Warszawy z nowym członkiem rodziny. 🙂

schroniska, pies, na kanapie, siedzi, freya, lena
Tak wyglądała Freya z kołtunami i po ich obcięciu.
[Zdjęcia z fp Fundacji Przyjaciele Zwierząt w Gnieźnie oraz Hotelu dla Zwierząt „Pasja”]

Po tak przydługim wstępie, czas abym napisała coś o samej Frei. 🙂

Tak o niej napisali na stronie Schroniska:

Lena w dniu przyjęcia do schroniska była bardzo zaniedbana. Wychudzona, przerażona, z posklejaną sierścią. Z czasem Lenka otworzyła się na ludzi. Okazała się delikatną i wrażliwą sunią, która nie ucieka już przed człowiekiem, a zamiast tego szuka u niego wsparcia. Może zamieszkać w domu ze spokojnymi dziećmi i psami. Lenka nie potrzebuje wiele ruchu, także dobrze poczuje się w mieszkaniu.

Tak, w Schronisku miała na imię Lena. 😉 Dziewczyna ma około dwóch lat, sięga do kolan i obecnie waży 15 kg (ważyłyśmy się u weta we wtorek). A oprócz tego ma gigantyczne lęki. Boi się chodzić po mieszkaniu, do budynku nie podejdzie bo się boi, grupka czterech osób już jest dla niej straszna. A największy popłoch wzbudzają w niej dzieci… Na jednym spacerze jest super, pomimo mnogości bodźców (śmieciarka, szeleszczące torebki, krzyczące dzieci, obce psy na horyzoncie). Na innym wystarczy, że… wyjdzie? Nie wiem, słońce krzywo świeci? Przez trzy spacery wychodziła w to samo miejsce i nie było stresu. Nagle na czwartym robi osła i nigdzie nie chce iść (niestety ma tendencję do osłowania na środku jezdni). Ale nie ma co się dziwić dziewczynie, przeszłość ma raczej bujną. A do tego dochodzą szmery w płucach i wysoka temperatura na dworze (przeziębiło nam się maleństwo).

schroniska, pies, na kanapie, siedzi, freya, lena
Freya w Schronisku w Gaju (przed ponownym podcięciu kudłów).

A co do jej przeszłości.

Najpierw trafiła do Fundacji Przyjaciele Zwierząt w Gnieźnie, gdyż błąkała się po tym mieście. Nikt jej nie kojarzył, nikt się po nią nie zgłosił. Tam została umyta, ostrzyżona z kołtunów i sklejonej sierści oraz wyleczona z infekcji skórnej. Oprócz tego nakarmili ją i napoili (jak się okazało trafiła do Fundacji odwodniona). Potem trafiła do Schroniska w Gaju (a raczej Fundacji Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Gaju), skąd adoptowałyśmy psiaka z irokezem. 😉

Gdy przyjechałyśmy do Schroniska w Gaju, trzeba było ją wynieść z boksu, bo sama nie chciała z niego wyjść. Do psów ma bardzo poddańczy stosunek, do ludzi podchodzi nieufnie, ale jest ciekawa. Często ją coś zainteresuje, lubi obserwować różne sytuacje lub zachowania, chętnie by podchodziła do każdego napotkanego psa. Spokojnie znosi podróż samochodem, jest czysta, nie załatwia się w domu. Schodów również się boi, ale łatwiej jej przychodzi wejście po schodach na górę niż zejście na dół.

Mamy nad czym pracować i widzę, że od niedzieli zrobiła ogromne postępy. Sukcesem dla mnie jest gdy przez cały spacer zrobi raptem dwa kółka ze stresu wokół mojej lub swojej osi. Powoli (z naciskiem na powoli) poznajemy nowe tereny wokół nas i ćwiczymy podchodzenie do budynków czy schodów. W domu czuje się już pewniej, nawet wczoraj przeszła przez próg mieszkania z klatki schodowej (yay!). Kroczek po kroczku wyjdziemy z lęków, ale na to potrzeba dużo czasu, cierpliwości i parówek. 😉

schroniska, pies, na kanapie, freya, lena, siedzi
Freya w Schronisku w Gaju na wizycie zapoznawczej
schroniska, freya, lena, pies, na kanapie, siedzi
Freya w Schronisku w Gaju na wizycie zapoznawczej
schroniska, freya, na kanapie, siedzi, pies, lena
Freya w drodze do domu 🙂
Poprzedni wpis[Recenzja] Przewodnik po adopcji, czyli Psie sprawkiNastępny wpis [Recenzja] Psiachapsiacha, pies, recenzja, 100%, handmade, na kanapie, ciastka, siedzi, Freya, Frida

6 komentarzy

Amelia z Zamerdani pisze:
21 lipca 2017 o 17:44

Cudowna historia! Na pewno wszystko się ułoży 😉 ciekawe jak będzie wyglądała ofutrzona i wyczesana. 😉

Odpowiedz
Miśka z Na kanapie siedzi pies pisze:
21 lipca 2017 o 22:04

Dla wszystkich to jest zagadka jak będzie wyglądać. 🙂
Musi się ułożyć, nawet jak nie uda się ze wszystkiego wyjść to trudno. Z drobnymi skazami można żyć. 😉 Chciałabym aby przestała tak nadmiernie się stresować, bo się dziewczyna wykończy.

Odpowiedz
Alina Kaczmarek pisze:
8 sierpnia 2017 o 18:48

Też na początku chciałam psiaka adoptować. Oglądałam zdjęcia, czytałam i szukałam. Jednak im bardziej wgłębiałam się w temat, tym bardziej docierało do mnie czego chce i co mogę wziąć. Choć nie powiem, bo do niektórych adopciusiów serce mocniej biło.
Powodzenia i życzę wielu wspaniałych wspólnych lat 🙂

Odpowiedz
Miśka z Na kanapie siedzi pies pisze:
9 sierpnia 2017 o 15:12

Dziękujemy 🙂
Założyłam sobie, że nie będę kupować psa (chociaż mam dwie rasy, z których skłonna bym była zakupić psiaka), bo właśnie chciałam jakąś bidę adoptować, aby uratować jej życie. Wierzę, że nie ma psów bezproblemowych, dlatego „na klatę” wzięłam wszystkie jakie miała Freya i jakoś sobie z nimi radzimy. 😉

Odpowiedz
Alina Kaczmarek pisze:
9 sierpnia 2017 o 20:23

Podziwiam. Naprawdę, bo adoptowanie psa po przejściach to nie lada wyzwanie, aby wyprowadzić go na prostą. Choć sama szukałam z sentymentu rudych kundelków do adopcji to jednak nie dałabym teraz rady 🙁 Może kiedyś tam w przyszłości,może…

Odpowiedz
Miśka z Na kanapie siedzi pies pisze:
11 sierpnia 2017 o 15:00

Moim szczęściem jest to, że obecnie mam tę możliwość by poświecić Frei ten niezbędny czas aby ją ogarnąć. W przyszłości zawsze istnieje nadzieja, że będzie się miało jeszcze takie psiaka z sentymentu. Ja pewnie kiedyś w przyszłości adoptuję jamniko-podobnego psiaka z czystego sentymentu. 😉

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.