Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
7 lipca 2015

Kopenhaga dla psiarza?

Kopenhaga dla psiarza?
7 lipca 2015

Jak pisałam niedawno, poleciałam do Danii na sympozjum. Ponieważ nigdy w Kopenhadze nie byłam, po sympozjum zwiedzałam miasto i zwracałam uwagę na to jak miasto przystosowane jest pod psiarzy.

Wiele osób narzeka, ze Warszawa jest mało przyjazna psiarzom. To w Kopenhadze te osoby zaczęłyby chyba strajkować. 😉

Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to brak miejsc spacerowych w centrum miasta. Trochę dalej pojawia się raptem jedno, góra dwa miejsca. Jednak myślę, że zdecydowanie więcej „psich polan” można znaleźć w części „sypialnianej” miasta. A jak nie ma miejsc spacerowych, to i nie ma koszy na kupy. Co prawda widziałam jeden kosz, ale to przy takim niedużym terenie zielonym gdzie można było wyjść z psem.

kopen004

***

W celu dowiedzenia się więcej na temat przepisów, odwiedziłam punkt informacji turystycznej.

* I tak oto okazało się, że jest kompletny przymus wyprowadzania psa na smyczy. Zawsze i wszędzie. I z tego co zauważyłam, ludzie wzięli sobie to głęboko do serca, bo nawet pani, która rzucała pieskowi patyk robiła to z psem przypiętym do flexi.

kopen002

* Do Muzeum z psem nie wejdziemy. Takie przepisy, koniec i kropka. Do restauracji i barów też nie, chyba, że jest jakiś, który ma na drzwiach napisane, że przyjmują z psami. Ale będąc tam 3 dni, nie widziałam ani jednego takie miejsca. Oczywiście, nikt nam nie zabroni wejść z psem do ogródka znajdującego się przy restauracji. Tu z psem możemy być.

* Jeżeli chodzi o przewóz psa środkami transportu publicznego, to koszt biletu jest taki sam jak dla dzieci. Ale są pewne reguły:
– psa trzeba trzymać na smyczy, nie wolno sadzać go na siedzeniach
– metro i pociągi: można psa przewozić tylko w wyznaczonych sekcjach, w metrze nie wolno przewozić psa na początku i końcu wagonu.
– autobus: nigdy nie przewozimy psa na początku autobusu. Należy również wiedzieć, że w godzinach 7-9 i 15:30-17:30 nie wolno przewozić psów w liniach 30-33 oraz 40-44.

* Jedną z ważniejszych informacji dla właścicieli psów jest to, że zabronione jest posiadanie (a co za tym idzie, wwożenie) i hodowanie psów 13 tzw. „niebezpiecznych ras”. Do tych ras należą:

„Pit Bull Terrier
Tosa Inu
American Staffordshire Terrier
Fila Brasileiro
Dog Argentyński
Buldog Amerykański
Boerboel
Kangal
Owczarek Środkowoazjatycki
Owczarek Kaukaski
Owczarek południoworosyjki Jużak
Tornjak
Sarplaninac”

W przypadku gdy mamy psa podobnego w wyglądzie do jednej z zakazanych ras, dobrze jest mieć rodowód zwierzęcia w celu ustalenia, że nasz pies nie należy do jednej z zakazanych ras. W przypadku gdy nie posiadamy rodowodu musimy pokazać oświadczenie, że nasz pies nie jest psem z zakazanej rasy ani krzyżówki jednej z tych ras. Oświadczenie nie musi być wydane przez weterynarza.

* Warto wiedzieć, że w przypadku ataku psa na psa lub na człowieka, atakującego psa się usypia. Bez ceregieli. Takie są przepisy. W przypadku, gdy przyjeżdżamy do Danii z psem i nasz pies zaatakuje, pies nie jest od razu usypiany. Ale sprawa może podlegać pod rozprawę w sądzie.

Gdyby ktoś chciał się bardziej wdrożyć w przepisy dotyczące psów tam przebywających lub innych zwierząt odsyłam pod ten adres www.foedevarestyrelsen.dk.

***

A co wynika z moich obserwacji?

Widziałam bardzo mało psów. Najwięcej czworonogów wypatrzyłam w niedzielę, czyli w ostatni dzień mojego pobytu. Co prawda nie zliczałam ich, ale mogę śmiało powiedzieć, że w niedzielę, w centrum Warszawy można zobaczyć 4 razy więcej psów.

Zdecydowana większość z tych psów była prowadzona w szelkach, nie w obroży. Nie widziałam jednak by miały jakieś adresatki, ale myślę, że skoro mało osób je spuszcza ze smyczy to nie są im potrzebne. Jednak…

…przydałyby się, gdyż właściciele również zostawiają swoje psy pod sklepami. Co jest ciekawe, wśród zaparkowanych rowerów. W sumie nic dziwnego, skoro tam prawie każdy jeździ rowerem. Jednak jak bardzo musi to być nie wygodne gdy podchodzi się do swojego roweru przy którym siedzi pies i nie można go za specjalnie wyminąć.

kopen001

Trzeba przyznać, że trawniki nie są zawalone psimi odchodami. Pomimo, że w centrum nie ma koszy na psie odchody. Ale widziałam na chodnikach nie sprzątnięte psie kupy. Widocznie parę osób postanowiło się zbuntować, gdyż każda osoba jaką widziałam z psem miała przy smyczy przywiązane/doczepione worki na psie kupy.

W niektórych parkach czy ogrodach gdzie można wejść z psem, stoją przypominające tablice by psa prowadzić na smyczy. W niektórych ogrodach na wejściu widać zakaz wprowadzania psów. Takie miejsca trzeba ominąć. Jednak Kopenhaga nie jest na tyle nie przyjacielska w stosunku do psów gdyż mają wyznaczone tereny gdzie można chodzić z psem i nawet spuścić go ze smyczy. Tutaj możecie sprawdzić te miejsca (PDF jest po duńsku jednak najważniejsze są kropki na mapie – czarne to otwarte przestrzenie, czerwone są ogrodzone).

W sklepach nie ma specjalnego wyboru co do psiej czy kociej karmy. Dlatego myślę, że lepiej rozwinięta jest oferta sklepów internetowych.

Z ciekawostek, mogę wam napisać, że w centrum Kopenhagi znajduje się kocia kawiarnia, gdzie mieszkają koty. W „Cafe Miao” , bo o niej mowa, można kupić kawę lub herbatę oraz coś do nich. Oprócz tego w menu można znaleźć dania na ciepło z warzyw i ziół inspirowane kuchnią chińską jak również burgery, do których wszystko jest przygotowywane samodzielnie (łącznie z bułkami). Ale kuchnia jest oddzielona od kotów, gdyż znajduje się na innym piętrze. A co z kotami? A no są, jest ich tam dokładnie dziewięć. Głównym pomysłem założyciela było od stresowanie gości, którzy przyszli się najeść poprzez towarzystwo kotów.

kopen003

Kolejną ciekawostką jest „Wolne miasto – Christiania” gdzie psy chodzą luzem, bez obroży czy szelek. Ale również wydaje mi się, że nie są szczepione jak również rozmnażają się bez kontroli. A przynajmniej tak wyglądało kilka suk jakie tam widziałam. Ale umówmy się, to miejsce rządzi się własnymi prawami i tam na pewno nikt się takimi rzeczami nie przejmuje.

Wydaje mi się, że wyjazd do Kopenhagi z psem może być dość ciekawym przeżyciem. Jednak ja bym się nie zdecydowała na podróż do Danii ze swoją psicą. Głównie dlatego, że nie chciałabym jej przewozić samolotem.

Jak Wam się podobają przepisy odnośnie wyprowadzania psów w Danii? Wybierzecie się kiedyś na wycieczkę ze swoim psiakiem do Kopenhagi? A może już byliście? Czekam na Wasze opinie. 🙂

kopen005
A na zakończenie zdjęcie niedotyczące psów. Bo tak. 😉
Poprzedni wpisPiknik na Dzień PsaNastępny wpis O podróżach dużych

12 komentarzy

Aleksandra z urlopnaetacie.pl pisze:
7 lipca 2015 o 14:13

O mamo! A dla odmiany wybrzeże Jutlandii takie przyjazne psom – mogą wchodzić na wszystkie plaże i kąpać się nawet przy niebieskiej fladze. Ech, ci Duńczycy 😉

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
8 lipca 2015 o 11:31

O to faktycznie, obrót o 180 stopni! To w takim razie jak lecieć do Danii to tylko nad wybrzeże Jutlandii. 😉

Odpowiedz
BohunPies pisze:
7 lipca 2015 o 14:40

Kurczę, ile ograniczeń! Chyba jednak wolę zostać przy Wrocławiu 😉 a taka kocia kawiarnia została niedawno otwarta w Krakowie!

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
8 lipca 2015 o 11:29

Też mi się wydaje, że lepiej już zostać z psiakiem w Polsce. Mamy zdecydowanie mniej ograniczeń, a i coraz więcej jest miejsc przyjaznym psom.
O to muszę gdzieś zapisać o tej kawiarni by móc ją odwiedzić. 🙂

Odpowiedz
Michał pisze:
8 lipca 2015 o 16:42

moze do centrum miasta poprostu ludzie nie biorą psów, może są gdzieś w mieście osiedla bardziej przyjazne psom.

Pozdrawiam
Michał
http://www.szkola-doberman.pl/szkolenie-psow-wroclaw/

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
8 lipca 2015 o 22:25

Myślę, ze osiedla tzw. „sypialnie miasta” są bardziej przychylne czworonogom.
Jednak pozostaje pytanie czy w centrum i jej okolicach nie ma mieszkańców z psami? Raczej trudno to sobie wyobrazić.
Pozdrawiam 🙂

Odpowiedz
Trendzseterem pisze:
8 lipca 2015 o 17:38

Powiem P., żeby pogadał na ten temat ze swoją szefową i resztą zespołu, jak następnym razem będzie leciał do Kopenhagi – to ciekawe, bo do tej pory postrzegaliśmy Danię jako niesamowicie przyjazny dla wszystkich kraj, a tu tyle restrykcji!

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
8 lipca 2015 o 22:29

Również myślałam, że Dania jest bardziej przyjazna. Ale widać nie do końca tak jest. Duńczycy chyba lubią się „maskować”. 😉

Odpowiedz
Heart Chakra pisze:
13 lipca 2015 o 11:53

Niestamowite, ile restrykcji!

Odpowiedz
Na kanapie siedzi pies pisze:
16 lipca 2015 o 12:14

Dosyć sporo, aż się stwierdza, ze u nas jest dużo przyjemniej. 😉

Odpowiedz
Just Fedo pisze:
24 marca 2017 o 16:44

Chory kraj!!!

Odpowiedz
Miśka z Na kanapie siedzi pies pisze:
24 marca 2017 o 21:54

A czemu tak uważasz? Mają swoje przepisy, fakt, mocno różnią się od polskich, ale żeby od razu tak pisać? Z różnych źródeł wiem, że nie cała Dania jest taka mało przyjacielska w stosunku do psów.

Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.