Na Kanapie Siedzi Pies
  • Start
  • O nas
    • w Pamięci
  • Blog
  • Kategorie
    • Adopcja
      • Akcje-fundacje
    • As
    • Dogoterapia
    • Dogtrekking
    • Eventy
      • Seminaria
    • Freya
    • Frida
    • Iggy
    • Jamniki
    • Poza domem
      • Gdzie na spacer?
      • Knajpki
      • Podróże
    • Prywata
    • Przerywniki
    • Przyrodnicze
    • Psie sporty
    • Psie sprawy
    • Recenzje
      • Akcesoria
      • Książki
      • Smaczki
    • Zdrowie
    • Życie z psem
  • Recenzje
  • Współpraca i kontakt
3 listopada 2020

Mazowsze, jakiego nie znamy – nasze odkrycia podczas urlopu.

Mazowsze, jakiego nie znamy – nasze odkrycia podczas urlopu.
3 listopada 2020

W tym roku, nasze plany urlopowe uległy wielkim zmianom. I zamiast zwiedzać Południe Polski, zostaliśmy w lipcu na płaskim Mazowszu. Jednak, aby zaspokoić swoją ciekawość do odkrywania nowych miejsc i zwiedzania, postanowiłam i tutaj znaleźć ciekawe zakamarki.

Pałac w Łochowie

Zespół pałacowo-parkowy w Łochowie powstał z inicjatywy hrabiego Józefa Hornowskiego w XIX wieku. Na samym początku, to był parterowy budynek z kilkoma kolumnami przed frontowym wejściem oraz wnętrzem w stylu neogotyckim.

Pałac w Łochowie przechodził przez różne arystokratyczne ręce, aby ostatecznie w 1913 roku, trafić do Elżbiety Zamojskiej i jej męża hrabiego Eryka Kurnatowskiego. Do omawianego pałacu, a raczej do swojego wujostwa, często przyjeżdżał Cyprian Kamil Norwid.

Na stronie Mazowieckiego Zespołu Parków Krajobrazowych można przeczytać:

„W dwudziestoleciu międzywojennym cały majątek został podzielony. Właścicielami byli znawcy i hodowcy koni. Zostali zapamiętani jako dobrzy gospodarze, organizatorzy wyścigów konnych i polowań w pobliskich lasach.
Po II wojnie światowej majątek przejęło państwo. W pałacu zamieszkali robotnicy rolni, swoją siedzibę miała tu poczta i świetlica. Do końca lat 90-tych stanowił mieszkania socjalne. Kompleks budynków w tym czasie został całkowicie zdewastowany, a część obiektów rozebrano.”
Pałac w Łochowie

Obecnie odremontowany i częściowo zrekonstruowany pałac, został przekształcony w centrum konferencyjno-wypoczynkowe. Obiekt cały czas się rozrasta, a przy tym, łączy nowoczesność i klimat dawnych czasów w jednym miejscu. Teren do spacerowania i ukojenia zszarganych nerwów jest ogromny. Obiekt znajduje się w sąsiedztwie rzeki Liwiec, gdzie można pomoczyć nogi i zwodować spragnione futra.

Oprócz pozowania przed i zachwycania się starymi budynkami, można odnaleźć tam Wyspę Poetów i Pisarzy, gdzie usytuowano kilkanaście drewnianych rzeźb przedstawiających polskich pisarzy lub poetów. Przed każdym artystą jest tablica informacyjna, co pozwala przybliżyć historię i dzieła, każdego z nich.

  • Rzeka Liwiec
  • Rzeka Liwiec

Zamek w Liwie

Warownia, obecnego Zamku w Liwie, została zbudowana na granicy Księstwa Mazowieckiego z Litwą. Zamek usytuowany jest w dolinie Liwca, tuż nad samą rzeką. Zamek miał funkcję „obronną” i został w większości zniszczony podczas „potopu” Szwedzkiego oraz wojny północnej.

Zamek w Liwie

Budynek został wybudowany w stylu gotyckim, natomiast dwór w stylu barokowym.

Obecnie w Zamku w Liwie mieści się Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie, gdzie można podziwiać zgromadzone militaria z całego Świata, od epoki rzymskiej po broń XX wieku.

Starawieś, Węgrów i Zalew Węgrowski ze starorzeczem

Mimo, że Węgrów jest oddalony o kilka kilometrów, ma historyczne powiązania ze Starąwsią. A to wszystko przez Radziwiłów, którzy opiekowali się Węgrowem od końca XVI wieku. Jednak mieszkali w pięknej posiadłości w Starejwsi. Niestety, obecnie pałac jest w prywatnych rękach i nie ma możliwości zwiedzenia terenu bez wcześniejszego umówienia się. Szkoda, bo z zewnątrz teren, jak i sam Pałac prezentuje się imponująco.

Ponieważ od bram pałacu w Starejwsi się odbiliśmy. Szybko zawędrowaliśmy do Węgrowa, gdzie nasze zwiedzanie zaczęliśmy od obejścia z zewnątrz Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Piotra z Alkantary i św. Antoniego Padewskiego (Zespół Poreformacki), a następnie znaleźliśmy ukojenie w gorący dzień w Parku im. Armii Krajowej.

  • Kościół w Starejwsi
  • Pałac w Starejwsi

Po odpoczynku, udaliśmy się ul. Tadeusza Kościuszki na Rynek Miejski w Węgrowie. Po drodze minęliśmy kilka bardziej, bądź mniej, zadbanych starych drewnianych chałup, które w dalszym ciągu pełniły rolę domu rodzinnego lub zostały zaadaptowane pod prowadzenie działalności.

Przy samym Rynku znajduje się kilka zabytkowych budynków takich jak: Dom Gdański, Kolegium Księży Komunistów, Drukarnia Ariańska czy Bazylika Mniejsza pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, która jest najstarszym budynkiem w mieście.

  • Zespół Poreformacki
  • Dom Gdański

Od Rynku Miejskiego, ul. Stefana Żeromskiego można dojść do zielonego terenu ze zbiornikami wodnymi zwanym Starorzeczem. W tym miejscu, ponownie zrobiliśmy sobie przerwę na uzupełnienie płynów i krótką przekąskę. Po nabraniu sił, ruszyliśmy nad Zalew węgrowski, który znajduje się, dosłownie, po drugiej stronie ulicy od Starorzecza. Dzięki zadrzewieniu i wodzie w zalewie, nie było czuć wysokiej temperatury, jaka panowała tamtego dnia. Gdy obeszliśmy zalew dookoła, udaliśmy się w drogę powrotną do samochodu.

Więcej o zabytkowych budynkach i ciekawych miejscach w Węgrowie, możecie poczytać tutaj.

Widok na Bazylikę Mniejszą pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny

Rezerwat przyrody Śliże i Były cmentarz Żydowski

O samym rezerwacje najlepiej jest napisane na stronie Mazowieckich Zespołów Parków Krajobrazowych:

„Rezerwat torfowiskowy utworzony w 1981 roku na powierzchni 44,29 ha w gminie Jadów na terenie Nadleśnictwa Łochów. Obejmuje dwa niewielkie jeziorka dystroficzne, powstałe w wyniku eksploatacji torfu, charakteryzujące się dużą zawartością związków próchnicznych i znacznym zakwaszeniem.

Na otwarte lustro wody wkraczają zwarte kożuchy torfowców, tworząc tak zwane „pło mszarne”, pływające po powierzchni wody. Na tym terenie występuje kilka chronionych roślin: rosiczka okrągłolistna, grzybienie białe, grążele żółte, bagno zwyczajne, konwalia majowa. Gniazdują tu łabędzie, kaczki i inne ptaki wodne.”
  • nagrobek na byłym cmentarzu Żydowskim

Nam nie udało się znaleźć rosiczki okrągłolistnej, ale podgrzybka i owszem.

Dodatkowo, na trenie tamtejszego lasu znajduje się były cmentarz Żydowski. Niestety, obecnie niewiele pozostało nagrobków. W trakcie II Wojny Światowej oraz po wojnie, cmentarz był regularnie rabowany i niszczony.

  • Cmentarz Żydowski
  • jeziorko w Rezerwacie Śliże

Sowia Góra

Podobno było to kiedyś miejsce, gdzie przeprowadzano obrządki ku czci słońca, drzew oraz zaklętych w nich bożkach. Inni twierdzą, że na Sowią Górę zlatywały czarownice, które miały decydować o losie okolicznych mieszkańców. W starych domostwach mówiono, że wzgórze skrywa zakopany skarb.

Myślę, że obecnie nie jesteśmy w stanie dowiedzieć się jak było naprawdę i pozostaje nam nasza wyobraźnia. Natomiast mogę Wam napisać, że jest to jedno z częściej odwiedzanych przez nas miejsce w okolicy mojej działki. Bardzo lubiłam się tutaj zapuszczać zwłaszcza w upalne dni, aby chłodzić psiaki w rzece.

  • Widok z Sowiej Góry
  • Widok na Sowią Górę

Sowia Góra znajduje się w bliskim sąsiedztwie miasta Liw. Ze szczytu wzgórza można podziwiać przepiękny widok na pola, lasy i dolinę Liwca z jego nietypowymi zakolami. Z Sowiej Góry prowadzą ścieżki do rzeki oraz między okolicznymi polami. Rzeka Liwiec w tym miejscu nie jest głęboka, jednak brodząc w niej, należy uważać na zakolach, ponieważ bywa, że można się w nich trochę skąpać.

Ostrzegam, że jest to popularne miejsce pośród okolicznych mieszkańców, sportowców jak i turystów. Ale mimo to, można znaleźć odosobnione miejsca, gdzie ma się dla siebie kawałek plaży i fragment rzeki bez ani jednego człowieka i psa.

  • Rzeka Liwiec

***

Jak widać, dla chcącego nie ma przeszkód, aby znaleźć coś ciekawego. Nawet, gdy wydaje się, że okolica jest mało atrakcyjna. Ostatecznie, nie pojechaliśmy do wszystkich miejsc, jakie znalazłam. Ale to nic nie szkodzi, ponieważ będzie gdzie jeździć w przyszłości.

Poprzedni wpisKilka przydatnych umiejętności na spacerachna spacerach, spacer z psem, trening z psem, behawiorysta, życie z psemNastępny wpis Ujście Świdra i Wyspy Zawadowskie

1 komentarz

Pingback: Czy 2020 rok był taki zły? - Na Kanapie Siedzi Pies

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Autorka Bloga

 

Mimo, iż jestem wielką miłośniczką spania do późna, dla swoich psów jestem w stanie zerwać się z łóżka o 4-5 rano. Wtedy wybieramy się długi spacer pełen przygód, zanim zostawię ich samych w domu. Pogromczyni kurzu w samochodzie, jednak w domu tracę zapał do walki z tym delikatnym przeciwnikiem. Miłośniczka wędrówek po lesie, mazurskich jezior, jazdy samochodem i lodów z Jadowa.

Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogo Ostatni tydzień był koszmarny pod względem pogody - deszcz, zimny wiatr, śnieg. Aż trudno uwierzyć, że poprzedni weekend był słoneczny i bardzo ciepły. 

#ciepływeekend #wiosennyweekend #zdjeciewruchu #pieswlesie #zpsemwlesie #pieswlesiezawszenasmyczy #słońcewlesie #gdzietawiosna #spacerzpsem #psywobiektywie #pieswobiektywie #dogfluencepolska #doglover #mazowsze #wiosnanamazowszu
Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D Kto się Jeszcze chwila i wbiegniemy w weekend. :D
Kto się nie moze doczekać? :) 

#weekend #nareszczcieweekend #byledopiątku #biegnącypies #trochęluzu #piesnalince #piesnasmyczy #linkatreningowa #wlesiepieszawszenasmyczy #pieswlesiezawszenasmyczy #czarnypies #czarnyowczarekniemiecki
Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedz Tak to mniej-więcej wyglądało w ostatnią niedzielę, kiedy przedzieraliśmy się przez kompletnie nieznany nam las pod Warszawą. 

Było dużo przerw na "oirentację" w terenie, niezliczone wertowanie google maps i szukanie punktu, gdzie zostawiłam samochód. Ale ostatecznie udało nam się nie zgubić, i dodatkowo znaleźliśmy schron obserwacyjny oraz zapasowe stanowisko dowodzenia bazy rakietowej w latach 70-tych. 

A co Wy ciekawego robiliście w miniony weekend? :) 

#weekendwlesie #spacerzpsemwlesie #przygoda #napsacerzpsem #pieswlesiezawszenasmyczy #nowatrasaspacerowa #zpsemdolasu #czaszpsem #odkrywamynowe #naszlakuzpsem #wędrówkizpsem #psiewędrówki
U niektórych piesków pazury scierają się same U niektórych piesków pazury scierają się same i nie ma powodu, aby opiekun ingerował. Niestety, są również takie pieski, u których o pazurki trzeba dbać aby nie wykrzywiały łapy podczas stawiania kroków. 

Zbyt długi pazur nie pozwala łapie "zająć" jej normalnej pozycji, tylko napiera na całą "konstrukję" powodując naciągnięcie ścięgien i nienaturalną pozycję łapy. Na dłuższą metę, może to doprowadzić do zwyrodnień i kontuzji. 

Dlatego warto raz na dwa tygodnie robić "przegląd" psich łap i kontrolować długośc pazurów. 

Niestety, żaden z moich chłopaków nie ściera sobie pazurów na tyle, abym nie musiała ich przycinać. Dlatego, żeby w miarę dobrze zapamietali te zabiegi, za każdym razem podaję im małą nagrodę. Do tego idealnie sprawdzają się kostki z mięsa kurczaka od @deli4dog.:)

P.S. Kto pamieta, że na hasło "kanapowy4d4d" otrzyma ziżkę 20% na pierwsze zakupy? :) 

#pielęgnacjapsów #pielęgnacjapsa #psiełapy #psiepazury #psiezdrowie #zdowiepsa #grzecznypies #zdrowypies #deli4dog #obcinaniepazurków #obcinaniepazurów #domowapielegnacja #domowespa #domowepsiespa
To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. #psia To spojrzenie, to zdecydowanie zdziwienie. 

#psiamimika #psieminy #psihumor #psiezachowanie #piesprzyjaciel #zdziwionypies #psiportret #dogfluencepolska #doglovin #czarnyowczarekniemiecki #gsd
Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe Zapisałam się z Iggy'm na zawody Dog Dancingowe w wersji on-line.
Dlatego w ostatniej chwili zmieniłam plany treningowe na kwiecień. Przed nami gruntowne powtórzenie wszystkich elementów choreografii i więcej prób z dźwiękiem. I dopracowywanie pojedynczych sztuczek, które gdzieś kuleją. Zapowiada się intensywny czas. :D

A jak Wasze treningi? Przygotowujecie się obecnie do zawodów? Czy ze względu na obecną sytuację, Wasze zawody zostały odwołane/przesunięte na inny termin? 

#aktywnypies #sporotwypies #psiepsorty #treningizpsem #ćwiczeniazpsem #piesaktywny #główkapracuje #piessportowy #zawodydogdancing #dogdancing #tanieczpsem #nietylkospacery #sztuczkodog #iggythedog #doglfuencer #dogfluencepolska
Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś Z tymi pieskami, od zeszłego tygodnia, jest coś nie tak. 

Na spacerach są jakby bardziej pobudzeni, Iggy ponownie szczeka na prawie wszystko co się rusza. Carbo trudniej się wycisza na widok psów, a dodatkowo od czwartku zaczął skakać po oknach, gdy wychodzimy z domu. 

Od kilku dni zastanawiam się, co się zmieniło. Czy to wpływ karmy? Faktycznie, ostatnio dostają inną mokrą karmę. Czy coś sie stało, gdy nie było nas w domu? Ktoś pukał w okno? Coś strzeliło pod oknem? Czy to może być wpływ zmęczenia? Za mało lub za dużo ruchu? Za mało lub za dużo ćwiczeń? 

Na razie wróciłam do poprzedniej mokrej karmy i będę obserwować. Już raz się zdarzyło, że zmiana karmy wpłynęła bardzo źle na Iggy'ego. Dlatego mam nadzieję, że to tylko to. 

#życiezpsem #życiezpsami #problemyzpsem #psieproblemy #niezawszejestkolorowo #dwapsy #codwapsytoniejeden #behawiorystykazwierząt #behawioryzm
Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co Święta Wielkanocne są dość krótkie, przez co, nie każdy je lubi. ;) 
Są to święta jajeczne, a nie każdy jajka zjada. 
Bez względu na to, czy te Święta obchodzicie, czy nie, życzymy Wam zdrowia, odpoczynku i spędzenia tego czasu tak jak lubicie. ☺

P.S. Drugie zdjęcie jest prześwietlone, bo w ostatniej chwili wyszło słońce 😅

#Wielkanoc2021 #zdjęcierodzinne #życzeniaświąteczne #mojepsyija #jaipsy #naszatrójka #kanapowyteam #dogfluencepolska #kanapowyblog #tomy #dwaczarnepsy
Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczai Czy ktoś oprócz mnie, ma problem aby przyzwyczaić się do zmiany czasowej? 

Normalnie zajęcia, które odbywały się zawsze o tej samej godzinie i człowiek, wiedział, że jest 18:30 bo na zewnątrz było już ciemno. Natomiast teraz, mój mózg zastanawia się czy to jest odpowiednia pora, bo jest przecież nagle jasno! 

I o ile rano, ciemność za oknem o 5 mi nie przeszkadza, bo to i tak jest dziki środek nocy. Tak jasność po 18 jest nadal czymś, czego mój umysł na razie nie obejmuje. 

Ale jeszcze kilka dni i się przyzwyczaję. 😅

Co ciekawe, psiakom w ogóle to nie robi różnicy. 

#zmianaczasu #jasnociemno #wiosna #wiosna2021 #wiosnazpsami #spacerzpsami #łąka #las #psynawsi #pieswlesie #piesnałące #mazowieckie
Totalnie niepozowane zdjęcia. Między nimi raptem Totalnie niepozowane zdjęcia.
Między nimi raptem kilka sekund różnicy i każdy z psiaków, odwraca głowę w inną stronę. No bywa. 😅

Dzień dobry w poniedziałek! :D 

#niepozowanezdjęcie #dwapsy #spacerzpsami #trochęluzu #dreptaniepolesie #spacerzpsami #las #wprawowlewo #czarnepsy #naluzie #cośposzłonietak
Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jedn Przedstawiam Wam, miastowego Iggyego, chyba w jednej z najtrudniejszych dla niego sytuacji, bo między dwoma mostami, którymi przejeżdżają pociągi i tramwaje.

I to zdjęcie, nie jest wcale bez powodu. 
Byliśmy dzisiaj na wspaniałym spacerze miejsko-socjalizacyjnym z Frankiem (@franek_kundelek_bury) i jego cudownymi, świadomymi opiekunkami. Dziewczyny włożyły w pracę nad Frankiem, ogrom bardzo dobrej roboty i z sfrustrowanego psiaka, zrobiły psiego miastowego chłopaka! Franio dawał sobie dzielnie radę z miejskimi odgłosami, rowerzystami, biegaczami i obcymi psami. :D

Relacja między Franiem, a Iggy'm i Carbo na początku była bardzo emocjonalnie wzburzona. Natomiast mega szybko, emocje opadły i przez pierwsze półtorej godziny chłopaki wypracowywali miedzy sobą stopnie zarzyłości i stawiali granice. Co przyczyniło się do tego, że dalszy spacer przebiegał w luźnej, przyjaznej atmosferze i każdy wiedział, czego moze się spodziewać po tym drugim. 

Bardzo, bardzo dziękuję dziewczyny za spacer! Franek, byłeś cool! :D 
Mam nadzieję, że jeszcze to powtórzymy. :) 

#miejskispacer #spacersocjalizacyjny #psikumple #psiespacery #zpsemwmiasto #miejskipies #piesWarszawiak #Warszawskipies #psyzWarszawy #mostgdańskiwarszawa #MostGdański #miastozpsem #dogfluencepolska #doglovin
Po co pracować nad psim problemem? Po co próbowa Po co pracować nad psim problemem? Po co próbować? Wymyślać, naginać się i być przygotowanym na problematyczne sytuacje? 

A właśnie po to, że gdy nogi zaprowadzą Cię na popołudniowy spacer do parku, gdzie jest masa piesków i ludzi, Ty i Twoje psy dacie sobie z tym radę. 

I tak dziś było u nas! :D 

A jaki sukces ostatnio odnieślicie Wy i Wasze psy? :)

#piesproblemowy #psieproblemy #behawiorysta #behawioryzmzwierząt #szkoleniepsów #sukcesy #małekroczkidużezmiany #doboju #chwalipost
Follow on Instagram
This error message is only visible to WordPress admins
There has been a problem with your Instagram Feed.

Facebook Page Widget

Na-Kanapie-Siedzi-Pies.pl


W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki.